Agnieszka Moroz | Głównym zadaniem smutku…
15633
post-template-default,single,single-post,postid-15633,single-format-standard,ajax_fade,page_not_loaded,,qode-theme-ver-13.1.2,qode-theme-bridge,wpb-js-composer js-comp-ver-5.4.5,vc_responsive
 

Głównym zadaniem smutku…

Głównym zadaniem smutku…

‘ Główną funkcją (zadaniem) smutku jest NIESIENIE POMOCY w pogodzeniu się ze znaczną stratą taką, jak śmierć kogoś bliskiego albo wielkie ROZCZAROWANIE.

Smutek powoduje OBNIŻENIE ENERGII i zapału do podejmowania różnych czynności życiowych, zwłaszcza dających rozrywkę lub przyjemność. W miarę jego pogłębiania się – i nadchodzenia DEPRESJI – ulega spowolnieniu metabolizm ciała (zmniejszają się nasze potrzeby na jedzenie, aktywność, myślenie, odczuwanie).

To WYCOFANIE SIĘ, zamknięcie w sobie i introspekcja (AUTOREFLEKSJA) stwarzają okazję do:
(a) opłakania straty albo zawiedzionej nadziei,
(b) zrozumienia konsekwencji, jakie ma to dla naszego życia i
(c) – kiedy powróci ENERGIA – zaplanowanie wszystkiego od nowa. ‘
Oznacza to, że: aby pogodzić się ze utratą (kogoś/czegoś) dobrze jest się wycofać i zebrać siły do tego, żeby dalej móc czerpać z życia zadowolenie, już w inny sposób. Jeśli to zignoruję (nakładając maskę) – depresja rozwinie się we mnie.