08 kwi Czas jest kołem
Wiedźma siedziała na ławeczce nieopodal krzewów pięciorników, które wytrwale pielęgnowała od wielu lat, a które ostatnimi czasy zaczynały mimo jej starań marnieć? I chlipała. Jej łzy zdezorientowały Anioła. Stał bezradny nie wiedząc, czy może jej pomóc, a jeśli tak, to w jaki sposób?
- Wiedźma też czasem płacze – wyjaśnił mu Kot – Nie jest gotowa na zmiany, choć jednocześnie ich pragnie.
Anioł spojrzał na Kota wzrokiem, który krył w sobie nieme pytanie.
- Czasem łatwiej jest dać ujście tęsknocie szlochając po kątach, niż postawić wszystko na głowie – odpowiedział Kot – Myślę, że kiedy się zestarzeje, znów będzie jej łatwiej ryzykować, musimy po prostu poczekać.
Anioł nie był pewien, czy Wiedźma powinna szukać Starości, czy raczej znaleźć swoją Młodość, a Kot wzruszył ogonem.
- Nie sądzisz, że to to samo? Czas nie jest linią, a kołem. Gdy jeszcze trochę dojrzeje będzie potrafiła znów, jak dawniej, jednego dnia zmienić swoje życie.
FB-ZAPISKI-WIEDŹMY