Agnieszka Moroz | Depresja (analitycznie)
16331
post-template-default,single,single-post,postid-16331,single-format-standard,ajax_fade,page_not_loaded,,qode-theme-ver-13.1.2,qode-theme-bridge,wpb-js-composer js-comp-ver-5.4.5,vc_responsive
 
Choroby / Depresja

Depresja (analitycznie)

Depresja (analitycznie)

Prawidłowe rozwiązanie pozycji depresyjnej polega na akceptacji zależności od matki, uznanie jej wartości, a w dorosłym życiu (wartości) drugiej osoby oraz pogodzenie się z utratą i smutkiem związanym z tym, że druga osoba nie jest idealna i czasem frustruje nasze potrzeby. Jeśli pozycja depresyjna zostanie w ten sposób prawidłowo zakończona, to w dorosłym życiu w przypadku poznania osoby rozczarowującej lub odrzucającej, uczucia mogą być wycofane z takiej osoby i skierowane na inną. Osoby depresyjne, to takie, które miały wiele złych doświadczeń w relacji z matką, we wczesnym okresie życia, a w dorosłym życiu wchodzą w relacje z osobami rozczarowującymi, frustrującymi ich potrzeby. Zamiast zezłościć się na taką osobę, wyrazić pretensje, albo rozstać się z nią, u osób depresyjnych powstaje poczucie winy, a złość i agresja jest kierowana przeciwko sobie, przyjmując czasem postać myśli samobójczych. Osoba depresyjna przeżywa wrogość i doświadcza impulsów agresywnych, które są kierowane do siebie przyjmując formę autodestrukcji i poniżania siebie.

Psychoterapia pacjentów depresyjnych w ujęciu analitycznym

Analityczne podejście do depresji wyjaśnia to zaburzenie przeżyciem nieświadomej utraty oraz frustrującymi potrzeby dziecka doświadczeniami we wczesnym okresie życia. Postawa analityka leczącego osobę depresyjną jest aktywna, wyraża zrozumienie i wsparcie dla cierpienia pacjenta. Techniki analityczne mają za zadanie doprowadzenie do wyrażania tłumionej złości, przepracowanie nieświadomej utraty i żalu z nią związanej oraz odbudowanie poczucia godności i wartości własnej.

Analityczne rozumienie depresji

Psychoanaliza wyjaśnia, że wszystkie stany depresji wiążą się z utratą realną lub abstrakcyjną oraz z reakcjami na tę utratę. Mowa tu zarówno o utracie bliskich osób w wyniku ich śmierci bądź rozstania, ale też o stracie dóbr materialnych, na przykład w wyniku kradzieży. Z kolei utrata abstrakcyjna odnosi się do straty prestiżu, pozycji społecznej, marzeń, pewnej wizji świata, czy sposobu funkcjonowania.

Odróżnia się reakcję depresyjną na utratę od żałoby. Żałoba i związany z nią smutek, żal, rozpacz, a także rozpamiętywanie przeżyć związanych ze zmarłym, jest naturalną reakcją. Żałoba jest zawsze związana z konkretnym wydarzeniem ją wywołującym. Natomiast w depresji nie udaje się ustalić czynnika przyczynowego, gdyż doświadcza się utraty nieświadomej. Trudno ustalić, co wywołało smutek i zniechęcenie do życia. Teoria Freuda zakłada, że w przypadku depresji przeżywana jest utrata obiektu wewnętrznego, którym może być uwewnętrzniona postać rodzicielska lub pewne jej aspekty bądź też marzenie, fantazje, oczekiwania.

Wyjaśnienia powstawania zaburzeń depresyjnych dostarcza teoria relacji z obiektem Melanii Klein. Osoby depresyjne to takie, które we wczesnych relacją z opiekunem, matką, doświadczyły wiele frustracji. W trakcie rozwoju psychicznego dziecko przechodzi według Klein przez dwie pozycje: schizoidalną i następującej po niej pozycję depresyjną. W pierwszym okresie życia, w pozycji schizoidalnej, dziecko przeżywa lęk związany z rozszczepionym obrazem matki, którą przeżywa raz jako dobrą, karmiącą, spełniającą jego potrzeby, a innym razem jako złą, frustrującą, kiedy opuszcza dziecko udając się, na przykład, do innego pokoju. Złość na matkę jest efektem umieszczania w niej w wyniku projekcji własnych, agresywnych impulsów. Z czasem dziecko zaczyna przeżywać matkę jako jedną osobę, czasem dobrą, a czasem budzącą złość, czy niechęć. Wobec tak doświadczanej drugiej osoby powstaje ambiwalencja, co jest typowe dla pozycji depresyjnej. Dziecko w tym okresie przeżywa też często złość i autoagresję, gdyż słabnie mechanizm projektowania niechcianych impulsów na matkę. W odpowiedzi na te przeżycia pojawia się poczucie winy i lęk wynikające z przekonania dziecka, że albo matka zostanie zniszczona w wyniku jego złości, albo matka porzuci je z powodu jego negatywnych tendencji. Sposobem na poradzenie sobie z poczuciem winy są dobre doświadczenia z matką oraz przeżywanie wdzięczności. Teoria relacji z obiektem podaje, że prawidłowe rozwiązanie pozycji depresyjnej polega na akceptacji zależności od matki, uznanie jej wartości, a w dorosłym życiu (wartości) drugiej osoby oraz pogodzenie się z utratą i smutkiem z nią związanym, z tym, że druga osoba nie jest idealna i czasem frustruje nasze potrzeby. Jeśli pozycja depresyjna zostanie w ten sposób prawidłowo zakończona, to w dorosłym życiu w przypadku poznania osoby rozczarowującej lub odrzucającej, uczucia mogą być wycofane z takiej osoby i skierowane na inną. Osoby depresyjne, to takie, które miały wiele złych doświadczeń w relacji z matką, we wczesnym okresie życia, a w dorosłym życiu wchodzą w relacje z osobami rozczarowującymi, frustrującymi ich potrzeby. Zamiast zezłościć się na taką osobę, wyrazić pretensje, albo rozstać się z nią, u osób depresyjnych powstaje poczucie winy, a złość i agresja jest kierowana przeciwko sobie, przyjmując czasem postać myśli samobójczych. Osoba depresyjna przeżywa wrogość i doświadcza impulsów agresywnych, które są kierowane do siebie przyjmując formę autodestrukcji i autodeprecjacji.

Teoria psychoanalityczna opisuje także rozumienie depresji psychotycznej w chorobach afektywnych dwubiegunowych i jednobiegunowych. Depresja psychotyczna, według analityków, świadczy o tym, że faza depresyjna nigdy nie została rozwiązana w sposób pozytywny. Osoba doświadczająca depresji psychotycznej właściwie cały czas pozostaje w pozycji depresyjnej, w pozycji stałej utraty. Ogromne cierpienie towarzyszące dużej depresji, czy depresji psychotycznej znajduje ujście w manii, która stanowi sposób odreagowania tej sytuacji, rozwiązania cierpienia w formie euforii i poczucia mocy.

Postawa analityka w leczeniu depresji

Terapeuta analityczny lecząc pacjentów depresyjnych przyjmuje postawę bardziej aktywną, wspierając w ten sposób i ułatwiając mówienie o trudnych doświadczeniach i przeżyciach. Terapeuta stwarza atmosferę ciepła i bezpieczeństwa, w której pacjent zdobywa poczucie bycia akceptowanym takim, jakim jest. Terapeuta zadaje też pytania częściej, niż w przypadku leczenia pacjentów neurotycznych, którzy lepiej znoszą okresy milczenia, ciszy ze strony analityka. Zadanie terapeuty analitycznego nie polega na interpretowaniu nieadekwatności wzorów zachowania osoby depresyjnej, czy nie adaptacyjności jej smutku. Terapeuta wyraża natomiast współczucie dla przeżyć pacjenta i pokazuje, że wie jak bardzo pacjent cierpi, ale że wie również, że depresja nie bierze się z niczego. Zawsze jest jakiś powód depresji, którego pacjent sam nie potrafi znaleźć. W ten sposób pacjent zostaje zaproszony do współpracy, do tego, by uczyć się od terapeuty. Terapeuta staje się dla pacjenta ważną, wspierającą osobą.

Cele analitycznej terapii depresji

Cel analitycznej terapii depresji i jej przebieg jest różny w zależności od tego z jaką formą depresji mamy do czynienia. Leczenie depresji neurotycznej wymaga zmierzenia się w przeniesieniu z obronami przed karzącym superego. Pacjenci tacy nie wyrażają agresji, a zadaniem terapeuty jest uświadomienie złości przeżywanej przez tą osobę oraz poczucia winy za agresywne impulsy.

W trakcie leczenie depresji psychotycznej terapeuta spotyka się z silną idealizacją swojej osoby, co wiąże z pragnieniem, aby mieć z kimś dobrą relację. Z kolei złość u tych osób jest kierowana na innych, a nie do terapeuty z obawy przed powtórzeniem utraty obiektu. Powinno mieć miejsce przepracowanie i zrozumienie tej idealizacji terapeuty w kontekście doświadczeń osoby depresyjnej.

Leczenie depresji wymaga zajęcia się podstawowymi problemami tego zaburzenia, czyli wypartą złością, skierowaną przeciwko sobie ( autodeprecjacja, myśli samobójcze) oraz poczuciem winy za agresywne tendencje. Wyparte agresywne impulsy budzą u osób depresyjnych silny lęk, więc werbalizowanie ich, opowiadanie o nich w procesie psychoterapii jest niezwykle trudne. Terapeuta powinien tu przyjąć akceptującą postawę i wyrazić zrozumienie dla cierpienia i trudności pacjenta. Zadaniem terapii jest doprowadzenie do tego, by pacjent zaczął wprost kierować przeżycia do utraconego obiektu oraz do terapeuty w przeniesieniu.

Kolejnym zadaniem terapii analitycznej jest praca nad utraconym poczuciem godności. Pacjenci ci pragną być godni miłości i wartościowi, choć czują się tego nie warci w związku z działaniem mechanizmu autodeprecjacji. Leczenie analityczne wyzwala też stany regresji, w których mogą być przepracowane przeżycia z bardzo wczesnych etapów życia, kiedy miały miejsce zdarzenia sprzyjające wystąpieniu depresji w dorosłym życiu. Ponowne przeżycie bolesnych wydarzeń w sytuacji psychoterapii pozwala na doświadczenie korektywnego doświadczenia emocjonalnego, kiedy to pacjent spotyka się z inną reakcją, niż miało to miejsce w przeszłości, doświadczając zrozumienia i akceptacji ze strony terapeuty.

Zadaniem terapii jest wydobycie i przepracowanie związanych z utratami uczuć i doświadczeń. Przeżycie w terapii nie dokonanej w przeszłości żałoby sprawia, że możliwe staje się rozstanie z opuszczającą osobą, do której żywiona była złość i tworzenie bardziej satysfakcjonujących relacji w obecnym życiu. Bardzo ważna jest w wypadku tych pacjentów faza kończenia terapii. Może być ona przeżywana jak kolejna utratą, tym razem relacji z terapeutą, który w procesie analizy staje się ważną dla pacjenta osobą. Umiejętność kończenia związku i rozstania się z ważną osobą bez depresji i poczuć winy jest bardzo ważnym osiągnięciem. Podstawowy problem pacjentów depresyjnych polega bowiem na braku możliwości przeżycia i przepracowania utraty, w efekcie osoby takie pozostają stale w związku z utraconym obiektem.

PSYCHIATRIA.PL

Tutaj ten artykuł