Agnieszka Moroz | Schizofrenia
16359
post-template-default,single,single-post,postid-16359,single-format-standard,ajax_fade,page_not_loaded,,qode-theme-ver-13.1.2,qode-theme-bridge,wpb-js-composer js-comp-ver-5.4.5,vc_responsive
 
Choroby / Psychoza

Schizofrenia

Schizofrenia

Obalamy mity! Np. nieprawdą jest, że: marihuana nie jest groźna i nie ma wpływu na zachorowanie na schizofrenię albo, że chorzy na schizofrenię nie mają emocji albo, że schizofrenia jest równoznaczna z wycofaniem się z życia społecznego.

  1. Mit – Osoby chore na schizofrenię są niebezpieczne i odpowiedzialne za większość przestępstw.
    Fakt
    Taki krzywdzący wizerunek często jest przedstawiany w filmach, jednak niewiele ma wspólnego z rzeczywistością. Fakt, najbardziej niebezpieczni są pacjenci, którzy nie stosują się do zaleceń lekarskich i nie przyjmują leków. Wtedy ryzyko zachowań agresywnych rośnie, ale według statystyk policyjnych wciąż nie przekracza 1% ogólnej liczby przestępstw. Za to ze względu na brak wiedzy społeczeństwa o tej chorobie i strachu przed nią, osoby chore często stają się ofiarami przemocy. Niezwykle ważna jest więc edukacja pacjentów oraz ich bliskich. A także wiedza dotycząca działania leków. W leczeniu schizofrenii są to głównie leki przeciwpsychotyczne.
  2. Mit – Diagnoza schizofrenii jest równoznaczna z wycofaniem się z życia społecznego.
    Fakt
    Prawidłowe leczenie farmakologiczne i psychoterapeutyczne pozwala osobom chorym na schizofrenię na naprawdę dobre funkcjonowanie w społeczeństwie. Osoby takie mogą stworzyć rodzinę, być dobrymi pracownikami. Leczenie schizofrenii może w znaczącym stopniu wyeliminować jej objawy, a sam chory może normalnie funkcjonować, dbać o siebie i swoją rodzinę.
  3. Mit – Schizofrenia jest przyczyną złego wychowania i braku miłości w domu.
    Fakt
    Na zachorowanie wpływa wiele czynników. Dokładny mechanizm jednak do dziś nie jest znany. Wpływ mają czynniki genetyczne, psychospołeczne, kulturowe. Czynniki te mogą zwiększać podatność na zachorowanie, jednakże same w sobie nie spowodują schizofrenii. Osoby wychowujące się w rodzinach, gdzie brakuje miłości, poczucia bezpieczeństwa są podatne na wystąpienie różnych chorób psychiatrycznych- w tym schizofrenii- jednak to nie oznacza, że na którąkolwiek zachorują w przyszłości.
  4. Mit – Osoby chore na schizofrenię mają mniejszy iloraz inteligencji lub chorują jedynie osoby wybitnie uzdolnione.
    Fakt
    Populacyjnie schizofrenia dotyczy 1% populacji. Na zachorowanie nie ma wpływu iloraz inteligencji ani to czy ktoś jest wybitnie uzdolniony. Wśród chorych można spotkać przedstawicieli każdej grupy społecznej. Schizofrenia jest chorobą, która w głównej mierze dotyczy funkcjonowania społecznego. Pacjent zamyka się w domu, wypada z ról społecznych (praca, dom, szkoła) ze względu na tzw. objawy negatywne, jak przeniesienie zainteresowania ze świata zewnętrznego do wnętrza (autyzm). Niemniej jednak choroba ta nie pogarsza inteligencji. Leczenie schizofrenii wpływa na poprawę funkcji poznawczych, co pozwala choremu sprawniej przyswajać wiedzę, rozwijać się, a także lepiej funkcjonować w społeczeństwie.
  5. Mit – Chorzy na schizofrenię nie mają emocji.
    Fakt
    Wręcz przeciwnie. Chorzy odczuwają wiele emocji, widzą też emocje innych. Nie potrafią jednak ich dobrze nazywać. Często też nie rozumieją emocji swoich, czy innych, co utrudnia im właściwe komunikowanie się i może sprawiać wrażenie, że osoby te nic nie czują. Psychoterapia i psychoedukacja wpływają na poprawę inteligencji emocjonalnej, co pozwala chorym interpretować uczucia, właściwie je nazywać i kontrolować.
  6. Mit – Najgorsze w schizofrenii jest słyszenie głosów.
    Fakt
    Najgorsze dla chorych są tzw. objawy negatywne, do których należy wycofanie z życia społecznego, abulia (brak woli i chęci do działania, np. dbania o higienę osobistą). Słyszenie głosów, czyli omamy słuchowe, należą do objawów pozytywnych, do których należą również urojenia. Objawy te można wyeliminować TYLKO za pomocą leczenia farmakologicznego. Najczęstszym problemem jest tzw. brak wglądu. Co to oznacza? Chory nie wie, że jest chory i przez to nie przyjmuje leków (bo przecież nie potrzebuje), co doprowadza do nieustającego pogarszania się stanu psychicznego. Najlepszym rozwiązaniem są leki w iniekcji o przedłużonym działaniu(tzw. LAI). Znacząco poprawiają jakość życia pacjenta (minimalne skutki uboczne), eliminują objawy pozytywne i negatywne. Nowoczesne LAI nie są bolesne, a mogą być podawane raz na 2 tyg., a nawet raz na miesiąc. Jest również dostępny lek podawany raz na 3 m-ce, ale niestety nie jest dostępny w Polsce.
  7. Mit – Leki na schizofrenię powodują, że nie mogę myśleć.
    Fakt
    Problemy z koncentracją i formułowaniem myśli są skutkiem choroby. Leczenie przynosi poprawę w tych aspektach. Niezwykle istotna w osiągnięciu poprawy jest regularność w stosowaniu leków przeciwpsychotycznych. Czasami, gdy choroba trwa długo i nie jest leczona, na efekt stabilizacji należy poczekać proporcjonalnie do czasu trwania wcześniejszych objawów. Trzeba jednak pamiętać, że na oczekiwany efekt najczęściej musimy poczekać 4-8 tygodni. W celu poprawy koncentracji i skupiania uwagi należy trzymać się zaleceń lekarza, zaufać mu, przyjmować leki i uczęszczać na psychoterapię.
  8. Mit – Marihuana nie jest groźna i nie ma wpływu na zachorowanie na schizofrenię.
    Fakt
    Marihuana jest groźna! Aż dwukrotnie zwiększa ryzyko zachorowania na schizofrenię. Istotnie zwiększa się również ryzyko zachorowania na inne choroby psychiatryczne, np. na depresję.
  9. Mit – Schizofrenia oznacza rozdwojenie jaźni, chorzy są niczym dr Jekyll i mr Hyde.
    Fakt
    Schizofrenia jest chorobą, która powoduje zaburzenia myślenia i realistycznej oceny siebie i otoczenia. Nie ma to jednak związku z rozdwojeniem jaźni- chory nie zmienia swojej osobowości. Podczas choroby mogą się ewentualnie uaktywnić cechy osobowości, które wcześniej były mniej zauważalne, np. impulsywność czy lękowość.
  10. Mit – Schizofrenią można się zarazić.
    Fakt
    Schizofrenia jest chorobą wieloczynnikową, lecz pewne jest to, że nie da się nią zarazić jak chorobą wirusową czy bakteryjną. Dużą rolę odgrywają czynniki genetyczne, a więc występowanie w rodzinie osób chorych na schizofrenię. Należy jednak pamiętać, że choć te czynniki zwiększają prawdopodobieństwo to nigdy nie determinują choroby. Aby doszło do zachorowania musi skumulować się wiele czynników.

FB-SZTUKATERAPIIAMICI

Tutaj ten wpis

Komentarze: Schizofrenicy mnie nie przerażają ale inteligentni uśmiechnięci i niszczący innych socjopaci których coraz więcej jest wśród nas