Agnieszka Moroz | Programy Ograniczania Picia…
15596
post-template-default,single,single-post,postid-15596,single-format-standard,ajax_fade,page_not_loaded,,qode-theme-ver-13.1.2,qode-theme-bridge,wpb-js-composer js-comp-ver-5.4.5,vc_responsive
 

Programy Ograniczania Picia…

Programy Ograniczania Picia…

Programy Ograniczania Picia mogą pomóc jedynie osobom, które nie są jeszcze uzależnione od alkoholu a objawy uzależnienia dopiero zaczęły u nich się pojawiać. Programy te pozwalają osobom z problemem alkoholowym (pijącym ryzykownie bądź szkodliwie), przekonać się, pod okiem terapeuty, czy są w stanie ograniczyć czyli skontrolować swoje kontakty z alkoholem? U osoby uzależnionej od alkoholu traktuję taki program jako etap przejściowy w drodze do programu terapeutycznego nastawionego na całkowitą abstynencję – dr Bohdan Woronowicz.

Nauka panowania nad piciem zamiast abstynencji? Taka terapia jest już dostępna. W Polsce wyszkoleni terapeuci oficjalnie mogą już tworzyć i realizować tzw. Programy Ograniczania Picia. Oznacza to, że system terapeutyczny w Polsce powoli otwiera się na nowe podejścia i metody.

  1. Paradygmat pełnej abstynencji a Programy Ograniczania Picia

Obecnie najpopularniejszym w Polsce podejściem w terapii jest traktowanie uzależnienia od alkoholu jako choroby przewlekłej i nieuleczalnej. Wpływa ona na ośrodkowy system nerwowy chorego i powoduje w nim zmiany. Osoby uzależnione, w wyniku deficytów w mózgu, nie są w stanie kontrolować swojego picia a szczególnie momentu jego zakończenia. W związku z tym najbardziej wskazane jest przyjęcie w terapii strategii pełnej abstynencji.

Idea Programów Ograniczania Picia jest związana z innym, bardziej współczesnym traktowaniem uzależnienia od alkoholu, które nie jest jeszcze popularne w Polsce. W centrum jego zainteresowań nie znajdują się tylko osoby pijące najbardziej destrukcyjnie a sama choroba nie jest traktowana jako przewlekła i nieuleczalna. Uzależnienie od alkoholu według takiego podejścia traktowane jest jako zróżnicowane zjawisko, pewien proces. Tak jak wiele dróg do niego prowadzi, tak wiele może być dróg wyjścia z niego. Nie powinno się zatem mówić o jednym, uniwersalnym sposobie leczenia, bo samo zjawisko uzależnienia ma wiele etapów i poziomów. Przecież nie pojawia się z dnia na dzień tylko rozwija miesiącami czy latami. Realizowane już w Polsce Programy Ograniczania Picia, czy inaczej – nauka kontrolowania picia są właśnie takimi drogami.

Najcenniejszym w Programach Ograniczania Picia wydaje się nadzieja dotarcia do osób pijących na wczesnym etapie rozwoju uzależnienia, zanim ich życie przewróci się do góry nogami i stracą zdrowie. Jest jeszcze jeden argument przemawiający za bardziej nowoczesnym podejściem do terapii uzależnienia od alkoholu. Wiele osób unika kontaktu z terapeutą uzależnień, bo oferowana w większości placówek i gabinetów terapia już na wstępie etykietuje pacjenta jako uzależnionego, czyli chorego, po prostu „alkoholika”. Boją się, że raz postawiona diagnoza napiętnuje ich na zawsze. Jeśli taka obawa zniknie, znaczna część z nich wcześniej trafi do specjalisty.

  1. Na czym polegają polskie Programy Ograniczania Picia?

Pacjent, który wchodzi w program uczy się jak monitorować swoje picie. Centralnym punktem procesu jest kontrakt terapeutyczny, tzw. Plan picia. W najczęściej realizowanych w Polsce programach, w których celem jest całkowite zaprzestanie picia, najważniejsza jest abstynencja. W Programach Ograniczania Picia takim centralnym punktem są ustalone z terapeuta limity spożycia alkoholu. Klient umawia się na konkretną ilość alkoholu jaką może wypić w ciągu dnia i na to, ile dni będzie pił w ciągu tygodnia. Musi być też co najmniej dwa lub trzy dni w tygodniu, kiedy musi się wstrzymać od spożywania alkoholu. Podczas terapii określane są też sytuacje, które w dotychczasowym modelu picia klienta były szczególnie destrukcyjne i ryzykowne. W kontrakcie zaznacza się, że w tych sytuacjach osoba wchodząca w program nie będzie już pić, spożywać alkoholu lub będzie piła produkty o niższej zawartości czystego alkoholu. Każdy program jest indywidualnie dostosowywany do klienta i możliwie jak najściślej ustalany.

Podczas procesu terapeuta uczy klienta przeliczania zawartości alkoholu w napojach i technik, dzięki którym może on ograniczyć swoje picie w różnych sytuacjach np. odstawiania szklanki z drinkiem na stół po każdym łyku czy picie napojów zawierających alkohol na przemian choćby z wodą. Sama relacja terapeuty z klientem opiera się na bardziej nowoczesnym podejściu. To podążanie za ograniczającym, czy też uczącym się kontroli. Terapeuta niejako oddaje klientowi kontrolę nad piciem a w efekcie, co jest niezwykle ważne, odpowiedzialność za swoje życie. W ten sposób uzależniony uczy się nie tylko panować nad swoim postępowaniem, ale odzyskuje wiarę w siebie i powodzenie terapii.

  1. Czy Programy Ograniczania Picia są dla wszystkich?

Nie, to nie są programy skierowane do wszystkich uzależnionych od alkoholu. Komu specjalista będzie odradzał i namawiał do pracy nad abstynencją? Przede wszystkim nie zaleca się ich osobom ze zniszczonym przez alkohol zdrowiem, znajdującym się w zaawansowanej fazie uzależnienia. Dla nich zdecydowanie najlepszym wyjściem będzie abstynencja. Ze statystyk wynika, że wiele osób wchodzących w Programy Ograniczania Picia w ich trakcie uznaje, że właśnie zaprzestanie picia jest dla nich najlepszym rozwiązaniem, bo powrót do jego kontrolowania jest dla nich zbyt trudny lub też niemożliwy do osiągnięcia. Jednym z kryteriów badanych podczas przyjmowania do Programu Ograniczania Picia są przeciwwskazania medyczne.

Przeciwwskazaniem są np. zaburzenia funkcjonowania wątroby, przyjmowanie leków wchodzących w interakcję z alkoholem lub czy zdiagnozowane u niego choroby, których objawy może zaostrzyć alkohol (choćby cukrzyca czy zaburzenia psychiczne). Wtedy terapeuta będzie zalecał takiej osobie pracę nad abstynencją. To nie terapeuci jednak decydują czy celem terapii ma być abstynencja czy powrót do picia kontrolowanego lub jego ograniczenie. Z badań wynika, że zgłaszający się do gabinetu terapeutycznego zwykle wiedza, jaki cel terapii byłby dla nich najbardziej możliwy do osiągnięcia. Osoby w zaawansowanym stopniu uzależnienia same wybierają abstynencję, bo wiele z nich wielokrotnie próbowało bez efektu ograniczać swoje picie. Decydować powinien klient a nie terapeuta.

  1. Jaka jest skuteczność Programów Ograniczania Picia?

Mało jest publikacji, które prezentują poprawne metodologiczne badania porównujące taką skuteczność. Wiarygodnych informacji na ten temat dostarcza w swoich pracach Janet Ambrogne (2002). W zasadzie nie da się porównać skuteczności programów nakierowanych na abstynencję z Programami Ograniczania Picia. To trudne przede wszystkim dlatego, że są one skierowane do osób z różnym kontekstem i nasileniem problemów z piciem. Różne osoby też w nich uczestniczą.

Statystyki mówią, że efektywność obu programów jest podobna, ale kiedy badania są przeprowadzane w określonych grupach pacjentów. Można jednak przyjąć, że Programy Ograniczania Picia są opcją, którą terapeuci powinni zaakceptować jako strategię terapeutyczną, gdy taki cel pracy wybierają niektóre osoby pijące szkodliwie lub uzależnione od alkoholu. Należy jednak pamiętać, że POP nie są skierowane do wszystkich zgłaszających się z problemem i niektórym klientom specjalista będzie rekomendował program abstynencki.

Programy Ograniczania Picia są rekomendowane przez Państwową Agencję Rozwiązywania Problemów Alkoholowych. Coraz więcej terapeutów uzależnień ukończyło już odpowiednie szkolenie. Uczą się kolejni, którzy są bardziej otwarci na nowe podejścia i metody. Oznacza to, że system terapeutyczny w Polsce choć bardzo powoli i mozolnie, ale się zmienia. Jest coraz bardziej nastawiony na tych, którzy poszukują pomocy. Powoli zaczyna powstawać przestrzeń na ich decydowanie o celu terapii i współuczestniczenie w procesie terapeutycznym.

PORTAL.ABCZDROWIE.PL

Tu ten artykuł