Agnieszka Moroz | Gdy on ma trudny charakter
16518
post-template-default,single,single-post,postid-16518,single-format-standard,ajax_fade,page_not_loaded,,qode-theme-ver-13.1.2,qode-theme-bridge,wpb-js-composer js-comp-ver-5.4.5,vc_responsive
 
Relacje / Intymność

Gdy on ma trudny charakter

Gdy on ma trudny charakter

Film kocha takich dziwolągów, bo tworzą barwnych, mięsistych bohaterów, ale w życiu tak kolorowo już nie jest.

Zaburzenia osobowości: gdy on ma trudny charakter

Zaburzenia osobowości są dziś powszechniejsze, niż Ci się wydaje, a najtrudniej zdiagnozować je właśnie u partnera. Jednak ich rozpoznanie stanowi klucz do trwałego i szczęśliwego związku. Sprawdź, czym jest narcyzm, osobowość unikająca albo zależna i uratuj Wasze relacje.

Zaburzenia osobowości to wbrew pozorom nie jest wyłącznie przypadłość bohaterów filmów grozy. Są powszechniejsze niż sądzisz. A tak przy okazji, nigdy nie pomyślałaś o swoim chłopaku: „Jest dziwny”?

Wszyscy jesteśmy trochę psychologicznymi dalekowidzami. Wyraźniej widzimy cechy osób, z którymi nie jesteśmy w związku, a obraz naszych bliskich nam się rozmywa. To dlatego partnerzy jako ostatni dowiadują się o zdradach drugiej połowy, a kobiety nie mogą uwierzyć, że ich partner to psychopata. Zaburzenia osobowości naszych bliskich są tym bardziej trudne do zauważenia, bo najczęściej przejawiają się jako dziwactwa lub trudny charakter.

Sylwia spotykała się z Markiem już jakiś czas, zanim pewna sytuacja nie sprawiła, że poczuła się dziwnie. Mieli razem jechać na imprezę i Marek czekał w samochodzie pod jej domem. Gdy wyszła z bramy, kierując się w jego stronę, zobaczyła, jak siedzi nieruchomo, wpatrując się w jeden punkt. Kiwnął jej niedbale głową i powrócił do wpatrywania się w to samo miejsce. Gdy podeszła bliżej, zobaczyła dokładnie, co tak pochłaniało uwagę jej chłopaka. To było jego własne odbicie.

Przez następne 11 miesięcy Sylwia coraz częściej czuła, że żyje w trójkącie. Ona, Marek oraz jego wielkie ego. Godzinami przygotowywał się do każdego wyjścia z miną, jakby pielęgnował drogocenny przedmiot. Śmiertelnie nudziła go każda rozmowa, która nie dotyczyła jego osoby. Potrafił naprawdę poważnie się zadłużyć, aby kupić sobie dizajnerską kurtkę, droższą niż najdroższy ciuch, jaki Sylwia kiedykolwiek sobie kupiła w życiu.

Najgorsza była jednak jego nieustanna potrzeba aprobaty i hołdów. Prawdopodobnie szukaniem ciągłej aprobaty można wytłumaczyć jego patologiczną niewierność, co Sylwia zauważyła zdecydowanie za późno. I to był koniec.

W przypadku Marka to nie była zwykła próżność. To był klasyczny narcyzm, który stanowi zaburzenie osobowości. Zaburzenia osobowości są powszechniejsze, niż sądzimy. Tak, bohater filmu „American Psycho” – Patrick Bateman – był typem narcystycznego socjopaty, ale wcale nie trzeba koniecznie przecinać ludzi piłą mechaniczną, aby zasłużyć na to miano.

Przejawy zaburzeń osobowości tworzą pełne spektrum: od zachowań ekstremalnych do drobnych dziwactw. Na przykład zaburzenie zwane „osobowością unikającą” charakteryzuje się nieumiejętnością nawiązywania prawdziwych relacji z innymi ludźmi. Pewnie znasz takich facetów, ale dla Ciebie są to po prostu goście z działu IT.

Osobowość unikająca: unikanie głębszych relacji z innymi, dystans spowodowany głębokim lękiem przed odrzuceniem, nadwrażliwość na krytykę.

Z drugiej strony spektrum mamy zaburzenie zwane „osobowością zależną”, która przejawia się w patologicznej potrzebie bycia z ludźmi, bycia zaopiekowaną – może to ta Twoja ciotka, kompletnie uzależniona od męża despoty?

Europejscy psychiatrzy twierdzą, że mniej więcej jedna osoba na 20 ma łagodną postać zaburzenia osobowości. Tylko (albo aż) 2% populacji ma poważny problem wymagający pomocy specjalisty. A to oznacza, że jest bardzo prawdopodobne, że masz w swoim otoczeniu osoby cierpiące na zaburzenia.

Joanna poznała Olafa na imprezie u znajomych. Przegadali całą noc i o 9 rano następnego dnia byli już parą. Olaf był czarujący, umiał organizować czas, tak że Joanna nie nudziła się ani przez sekundę, a przy tym miał plany na przyszłość i zawodowe ambicje. No, ideał.

Poznaliśmy się w sobotę, a w następny piątek już rozmawialiśmy o takich sprawach, jak dzieci, albo czy lepiej nam będzie w mieszkaniu w centrum, czy jednak decydujemy się na budowę domu pod miastem. Joanna w trzydziestym drugim roku swojego życia uwierzyła wreszcie, że istnieje coś takiego, jak odnalezienie swojej drugiej połowy.

Osobowość zależna: potrzeba opieki, lęk przed porzuceniem, podporządkowanie własnych potrzeb innym, niechęć do stawiania wymagań, bierność, znoszenie nawet złego traktowania.

Aż tu nagle po sześciu miesiącach romantycznych wzlotów coś się w Olafie zmieniło. Zaczął się dystansować, czasami wręcz odrzucać Joannę albo celowo ją ranić. Planowali wspólne wyjście, a w ostatniej chwili okazywało się, że on nie ma ochoty. Raz musieli zrezygnować z wakacji na Maderze, bo na kilka godzin przed odlotem Olaf zniknął, aby znaleźć się po dwóch dniach, które spędził na samotnej wyprawie w góry (tak przynajmniej mówił).

„Teraz wiem, że to klasyczne zachowanie w zaburzeniach osobowości. – mówi Joanna. – I w jakiś sposób godziłam się na granie w jego grę”. Trzy dni po tym, jak się w końcu oficjalnie oświadczył Joannie, Olaf zniknął z jej życia definitywnie. „Nie widzieliśmy się od tego czasu, ale od wspólnych znajomych udało mi się wyciągnąć informację, że Olaf chodzi na terapię. Zdiagnozowano u niego narcystyczne zaburzenia osobowości w połączeniu z osobowością unikającą” – opowiada Joanna.

Zaburzenia osobowości to nie jest choroba w ścisłym tego słowa znaczeniu. Można je opisać jako skutek nieprawidłowego rozwoju osobowości. To zespół trwałych cech charakteru, zachowania, myślenia, wzorców postępowania w stosunku do innych ludzi, które prowadzą do dyskomfortu, stresu, cierpienia i jednostki, i jej otoczenia

W Międzynarodowej Klasyfikacji Chorób i Problemów Zdrowotnych ICD wyróżnia się 8 głównych typów zaburzeń. Philippa Perry, znana brytyjska psychiatra, tłumaczy, że tworzą się one we wczesnym dzieciństwie jako skutek niewłaściwych relacji z opiekunami, którzy byli albo nadopiekuńczy, albo nas zaniedbywali, albo molestowali.

Dziecko wytwarza sobie wówczas mechanizmy obronne – sposób działania, który pozwala mu przetrwać w niekorzystnym środowisku. Ale w dorosłym życiu nadal powtarza te schematy, chociaż powodują one już tylko problemy.

Każdy z nas miewa momenty próżności, samozadowolenia, ale taki krystaliczny, trwały, bezbłędny narcyzm, jaki cechuje Dona Drapera z „Mad Mena”, to prawdziwy okaz.

A przypomnijcie sobie ten emocjonalny chłód oraz totalne lekceważenie norm społecznych, jakie cechowało Sherlocka Holmesa – podręcznikowy przykład osobowości schizoidalnej.

Narcystyczne zaburzenie osobowości: zawyżona samoocena, potrzeba admiracji, wielkościowe rojenia na własny temat, brak empatii, arogancja, oczekiwanie szczególnego traktowania.

Film kocha takich dziwolągów, bo tworzą barwnych, mięsistych bohaterów, ale w życiu tak kolorowo już nie jest. Przede wszystkim dlatego, że cierpiący na takie zaburzenia przeważnie nie mają pojęcia, że coś jest z nimi nie tak. Raczej podejrzewają, że to świat, a właściwie inni ludzie są winni ich cierpieniom.

Terapeuci twierdzą, że zaburzenia osobowości rzadko skłaniają ludzi do podejmowania leczenia. Decyzja o skorzystaniu z pomocy specjalisty zapada najczęściej dopiero wtedy, gdy do tych zaburzeń dołącza depresja. A jak to dostrzec u partnera?

Bo na dobrą sprawę to między np. zazdrością, która nam na początku pochlebia, a zaburzeniami paranoidalnymi jest cienka granica.

Podobnie jak między pedanterią (super, nie rzuca skarpet byle gdzie), a zaburzeniami obsesyjno-kompulsywnymi.

Partnerzy o zaburzonej osobowości mogą być na początku niesamowicie uwodzicielscy: emocjonalni, teatralni, pełni fantazji, manipulujący (osobowość histrioniczna).

Często ci zdrowi partnerzy czy partnerki obwiniają siebie o to, że coś jest nie tak w związku. Ale to powinien być sygnał alarmowy.

Jeżeli przebywanie z kimś na dłuższą metę rodzi tylko konflikty i cierpienie, czas na terapię. Lekarz może zalecić środki obniżające napięcie, przeciwdepresyjne oraz psychoterapię. Warto skorzystać z tej ostatniej – grupowej i indywidualnej – bo daje dobre rezultaty (efektywność 40-65%). Jeżeli jesteś zdecydowana, aby dać temu związkowi szansę, warto przemyśleć też towarzyszenie partnerowi w terapii albo w spotkaniach dla grupy współuzależnień.

Zaburzona osobowość czy dupek?

„To subtelna różnica” – mówi psycholog kliniczny dr Jared DeFife. Wzięliśmy pod lupę najbardziej skomplikowanych facetów z ekranu.

„007”

  • Kto: James Bond.
  • Diagnoza: psychopata.
  • Symptomy: zabija ludzi z wyraźną przyjemnością, normalne zasady go nie obowiązują. Prawdopodobne uzależnienie od seksu.

„Mad men”

  • Kto: Don Draper.
  • Diagnoza: narcyz.
  • Symptomy: kłamie, zdradza żonę z kochanką i kochankę z żoną, całe jego życie to jedno wielkie oszustwo.

„Seks w wielkim mieście”

  • Kto: Mr Big.
  • Diagnoza: osobowość unikająca.
  • Symptomy: jest ciepły i czuły, a za sekundę zimny jak łóżko Mirandy.

„Dziewczyny”

  • Kto: Adam Sackler.
  • Diagnoza: dupek!
  • Symptomy: zobaczcie jeszcze raz początek pierwszej serii i zastanówcie się tym razem, co dolega Hannie? Osobowość zależna?

WOMENSHEALTH.PL

Tutaj ten felieton

Fot. Razvan Bucur 2015/shutterstock.com